XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

6 zł za litr benzyny na koniec roku to realny scenariusz

6 zł za litr benzyny na koniec roku to realny scenariusz
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

200 USD za baryłkę ropy obniży PKB Polski w 2009 r. o 1 pkt proc. poniżej prognoz. Tak wysoki poziom cen ropy może zwiększyć inflację nawet do 7 proc. W niektórych przypadkach gwałtowne wzrosty cen ropy spowodują zwolnienia pracowników.

Ceny ropy na światowych rynkach w ostatnich tygodniach są nieprzewidywalne. Tydzień temu za baryłkę ropy naftowej na giełdzie w Londynie płacono 134 USD, a w piątek przekroczyła już 140 USD. Wzrostowi cen ropy towarzyszą coraz bardziej niepokojące wypowiedzi przedstawicieli producentów ropy. W czwartek pojawiły się głosy, że na koniec wakacji ropa może kosztować 170 USD za baryłkę. Nie dziwi więc scenariusz banku Unicredit, który nie wyklucza, że nawet na koniec 2008 r. cena baryłki ropy sięgnie już 200 USD - czytamy w "Gazecie Prawnej".

Za takim scenariuszem może przemawiać kilka czynników, piszą ekonomiści Unicredit. Zbliża się sezon huraganów, a to, że dwa ostatnie lata były łagodne pod tym względem, nie oznacza, że będzie tak i w tym roku. Dodatkowo ceny ropy mógłby podnieść ewentualny atak USA na Iran. Na ceny ropy mogłyby też wpływać słabe dane o produkcji i zapasach tego surowca. Gdyby tak się stało, gospodarkę USA czeka recesja, a niewykluczone, że pojawi się ona także w strefie euro. Dla krajów wschodzących, takich jak Polska, oznacza to spowolnienie wzrostu gospodarczego.

- Na pewno wzrosłaby inflacja, być może nawet zobaczylibyśmy poziom 7 proc. Jednocześnie rosnące koszty spowodowałyby spowolnienie gospodarki, nawet o 1 pkt proc. wobec obecnych prognoz na 2009 rok. Zwiększyłby się deficyt na rachunku bieżącym - wylicza Andrzej Bratkowski, główny ekonomista banku Pekao.

Wzrost cen nie dotyczyłby tylko branż związanych z transportem, ale całej gospodarki.

- Największe podwyżki dotyczyłyby sektorów, które nie mają konkurencji w postaci importu. To dotyczy np. usług - mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Invest Banku.

To właśnie ceny usług transportowych są najbardziej narażone na wzrosty. Wzrosnąć mogą np. ceny biletów lotniczych.

- Paliwo lotnicze to 30-40 proc. kosztów przewoźnika. W zeszłym roku tona paliwa lotniczego kosztowała 600-700 USD, teraz 1400. Na świecie zdarzały się bankructwa przewoźników lotniczych z powodu wysokich cen ropy. Rosnąca cena ropy musi w końcu przełożyć się na wzrost cen biletów, bo firmy lotnicze nie mają innego pola manewru w obniżaniu kosztów - mówi Wojciech Kądziołka, rzecznik LOT-u.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: 6 zł za litr benzyny na koniec roku to realny scenariusz

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!