Afryka: niedobory energii, niezagospodarowane surowce

Afryka: niedobory energii, niezagospodarowane surowce
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Państwa Afryki są zasobne w ropę naftową, gaz ziemny, węgiel i inne surowce, jednak nie są w stanie efektywnie ich zagospodarować.

O problemach energetycznych i surowcowych, oraz podejmowanych działaniach dyskutowali w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego uczestnicy Forum Współpracy Gospodarczej Afryka-Europa Centralna - Surowce, energetyka, górnictwo.

Anna Maria Rożek, radna Warszawy wystąpiła w imieniu Philipa Marmo, ambasadora Tanzanii w Niemczech i przedstawiła problemy kraju z gospodarką surowcową. Chociaż w Tanzanii odkryto nowe złoża ropy naftowej i węgla kraj ma poważne problemy z dostawami energii elektrycznej, które zresztą występują w całej Afryce. Na razie władze zaktualizowały politykę energetyczną.

Plany zakładają rozwój systemu elektroenergetycznego w oparciu o złoża gazu ziemnego i węgla, wykorzystanie geotermii oraz pokaźnego potencjały energetyki solarnej. Mają też powstać łączniki z krajami sąsiednimi. By sprostać tym wyzwaniom, Tanzania potrzebuje nie tylko inwestycji bezpośrednich, ale także usług konsultingowych i napływu know-how. Pierwsze projekty strategiczne już uruchomiono.

W Kenii produkcja energii elektrycznej rośnie, głównym jej źródłem są elektrownie wodne. Problemy z dostawami pojawiają się w okresach obniżonego stanu wód. Polityka surowcowa ma doprowadzić do stworzenia krajowego sektora paliwowego.

Według Philipa Gichukiego, komisarza ds. rozwoju przedsiębiorstw społecznych w Ministerstwie Przemysłu, Inwestycji i Handlu Kenii, kraj posiada nadwyżki ropy naftowej i liczy na jej sprzedaż za granicą.

– Nie mamy doświadczenia w międzynarodowym handlu ropą, przygotowujemy odpowiednią infrastrukturę do jej transportu. Tworzymy narodowy sektor paliwowy, powstała już państwowa spółka paliwowa – komentuje Philip Gichuki. Obok budowy ropociągów, trwa restrukturyzacja górnictwa. Według rządowych planów, od roku 2020 Kenia ma stać się państwem uprzemysłowionym.

Andrzej Polus, prezes Polskiego Centrum Studiów Afrykanistycznych zwrócił uwagę, że w Afryce Subsaharyjskiej ponad 50 mln ludzi w ogóle nie ma dostępu do energii elektrycznej, a niedobory to norma w Afryce.

– Deficyt utrzyma się jeszcze przez przynajmniej 15 lat, ponieważ popyt na energię rośnie szybciej niż podaż niezależnie od natężenie inwestycji. 90 proc. magazynów logistycznych i żywnościowych nie ma klimatyzacji, nie jej także 90 proc. zakładów przemysłowych, a tam gdzie jest działa krótko ze względu na problemy z dostawami – wyjaśnia Krzysztof Domarecki, przewodniczący rady nadzorczej spółki Selena FM.

Brak klimatyzacji oznacza niższą produktywność i ogromne straty magazynowanej żywności. – Przy 40 st. C dach magazynu rozgrzewa się do 70 st. C, a wewnętrze temperatura wynosi 50 st. – tłumaczy Krzysztof Domarecki.

Selena FM opracowała specjalną powłokę odbijającą światło i ciepło (promieniowanie podczerwone) na dachy magazynów, dzięki której temperaturę wewnątrz można obniżyć do 40 st.C. To wystarczy, żeby znacząco obniżyć starty żywności. – Koszty takiej powłoki to ok. 20 proc. ceny klimatyzacji, a inwestycja zwraca się w ciągu ośmiu miesięcy – dodaje przedsiębiorca.

Elektryfikacją zajmuje się też Fundacja Światło dla Afryki, założona przez Juliusz Zellaha, właściciela firmy Texpol Development.

– Prowadzimy elektryfikację obszarów wiejskich w Tanzanii, kraju pochodzenia głównego fundatora. Działamy tam, gdzie najtrudniej – mówi Alicja Bajowska, wiceprezes Fundacji Światło dla Afryki. W działaniach współpracuje firma tanzańska, a prace budowlane wykonują sami mieszkańcy wsi. Prace trwają od roku, zaczęły się po dwóch latach pokonywanie przeszkód biurokratycznych. – Planujemy też budowę elektrowni wodnej, mamy otrzymać koncesję na wytwarzanie i przesył energii elektrycznej – informuje wiceprezes. Na razie dostęp do prądu uzyskało siedem wiosek, a już napłynęły zgłoszenia z pięciu regionów kraju.

W Tanzanii energia elektryczna pokrywa tylko 20 proc. zapotrzebowania. Rząd planuje budowę siedmiu elektrowni gazowych. – Od trzech lat mówi się o tych planach, ale potrzebne są poważne inwestycje. Może za 2-3 lata inwestycje wejdą w fazę realizacji – mówi Alicja Bajowska.

Problem blackoutów dotyczy nawet tak rozwiniętego kraju jak Republika Południowej Afryki – od czasu wyłączenia elektrowni atomowej. Afryka potrzebuje inwestycji we wszystkie formy energetyki, a także w wydobycie surowców naturalnych.

Wojciech Kwinta
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Afryka: niedobory energii, niezagospodarowane surowce

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!