Według prognoz analityków, cytowanych przez "Gazetę Prawną", w I kwartale 2009 r. PKN Orlen i Grupa Lotos nie będą mogły się pochwalić wynikami. Zwłaszcza wyniki gdańskiej spółki będą złe.
Jak przyznaje w "GP" Paweł Olechnowicz, prezes Lotosu, różnica w kursie dolara negatywnie przełoży się na wynik finansowy.
Według Kamila Kliszcza, analityka DI BRE Banku, cytowanego przez dziennik, w Orlenie ten negatywny efekt może wynieść 1 - 1,1 mld zł, natomiast w Lotosie aż 350-400 mld zł. Jego zdaniem w Lotosie zobaczymy ujemny efekt transakcji hedgingowych, który może wynieść 160 mln zł.
Dodatkowo na wyniki spółek negatywnie wpłynie efekt przeszacowania zapasów. Analityk DI BRE Banku szacuje, że w Lotosie będzie to na poziomie operacyjnym ponad 40 mln zł in minus.
Dodatkowo na wyniku Lotosu zaważą koszty przestoju remontowego oraz awarie w Petrobaltiku.