Przy polskich autostradach i drogach ekspresowych działa obecnie 40 stacji paliw. Do połowy 2014 roku liczba ta zwiększy się przynajmniej do 73. Autostradowy tort podzieliły między siebie cztery największe sieci stacji działające w Polsce - Orlen, BP, Shell i Lotos. Kolejne większe zmiany dopiero za trzy-cztery lata.
Ostatnie tygodnie przyniosły rozstrzygnięcia kilku istotnych przetargów na Miejsca Obsługi Podróżnych przy autostradach i drogach ekspresowych. Zdaniem Bogdana Kucharskiego, szefa polskiego oddziału koncernu BP, stan wykreowany po ich zakończeniu może utrzymać się przez kilka lat. - Znaczące przetargi na odcinki już zbudowane lub będące w budowie są już za nami. Pozostaną jeszcze trasy, które dopiero będą budowane, ale tu perspektywa budowy stacji paliw to przynajmniej trzy-cztery lata - mówi portalowi wnp.pl. Jedynym istotnym wyjątkiem będzie droga ekspresowa S8 z Wrocławia do Warszawy, gdzie przetarg powinien odbyć się w przyszłym roku.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Autostradowa rozgrywka o MOP-y na finiszu