Paliwowa grupa zleciła badania postrzegania Grupy Lotos jako działającej w regionie Morza Bałtyckiego. Może to być wstęp do budowy Bałtyckiego Koncernu Naftowego.
- Morze Bałtyckie jest naturalnym obszarem, gdzie chcemy koncentrować nasze działania produkcyjne, handlowe i poszukiwawczo-wydobywcze. Badanie to element przetargu na agencję, która wspomoże nas w budowaniu wizerunku firmy - mówi Marcin Zachowicz, rzecznik spółki.
Kampania wizerunkowa może być pierwszym krokiem na drodze przemiany Lotosu w Bałtycki Koncern Naftowy. Na początku marca ubiegłego roku Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos, zapowiedział, że spółka docelowo chce się przekształcić w koncern bałtycki o zasięgu międzynarodowym. Zapowiedzi takie są zawarte w strategii Lotosu na lata 2013-2020.
Oficjalnie zapowiadano już, że spółka chce rozpocząć sprzedaż paliw i innych produktów (np. asfaltów i parafin) na rynkach Skandynawii. Celem mogą być jednak również powiązania kapitałowe z graczami regionu Morza Bałtyckiego.
Ponadto Lotos zakłada też rozszerzenie rejonów działań w zakresie poszukiwań i wydobycia ropy naftowej na litewską i łotewską część szelfu Morza Bałtyckiego. Należący do Grupy Lotos Petrobaltic zaplanował wydatki rzędu 3,5 mld zł na zwiększenie produkcji ropy na Bałtyku - podaje "Gazeta Prawna".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bałtycki Koncern Naftowy zamiast Grupy Lotos