- Naszym celem jest doprowadzenie do pełnego wykorzystania mocy białoruskich rafinerii do końca tego roku - zapowiedział wicepremier tego kraju Władimir Semaszko. Aby osiągnąć ten poziom Białoruś potrzebuje dodatkowych dostaw ropy rzędu 4 mln ton. Według informacji przekazanych przez wicepremiera wskaźnik wykorzystania mocy rafinerii Mozyr i Naftan osiągnął po pięciu miesiącach tego roku 70 proc.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!