Według wyliczeń białoruskich geologów na terenie tego kraju może znajdować się nawet 170 mln ton ropy, podczas gdy dopiero w ciągu najbliższych pięciu lat potwierdzone rezerwy mają osiągnąć 6,5 mln ton.
W tym roku planowane wydobycie ma przekroczyć 1,7 mln ton, czyli mniej więcej jedną trzecią krajowego zapotrzebowania na ropę.
Białoruskim potencjałem zainteresowały się także firmy z zagranicy. W sierpniu podpisana została umowa między białoruską firmą OJSC "Seismotekhnika" a włoskim koncernem Drillmec, produkującym sprzęt do poszukiwań i wydobycia węglowodorów. Włosi mają zainwestować w produkcję swoich urządzeń na Białorusi 1,5 mlliona euro. Dzięki nowym wiertniom możliwe będzie wykonywanie odwiertów o głębokości powyżej pięciu kilometrów.
Pierwszy taki odwiert, wykonany jeszcze przez urządzenie dostarczone z Włoch, ma ruszyć we wrześniu. Docelowo rocznie włoska spółka chce produkować na Białorusi 4-5 takich urządzeń.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Białoruś rusza na poszukiwania własnych złóż ropy