Według nieoficjalnych doniesień Białoruś zamierza docelowo zamienić dostawy wenezuelskiej ropy do swoich rafinerii na ropę z Azerbejdżanu. Miałoby to nastąpić w oparciu o kontrakty typu swap. Doniesienia te potwierdził białoruski wicepremier. - Analizujemy taką możliwość - powiedział Wladimir Semashko. Nie potwierdził jednak, że chodzi o ropę azerską.
Według nieoficjalnych szacunków na takiej zamianie Białoruś oszczędzałaby nawet około 50 dolarów na tonie ropy.
Pod koniec października Białoruś i Ukraina podpisały umowę na przesył ropy dla białoruskich rafinerii. Obowiązywać będzie ona do końca 2013 roku i przewiduje gwarantowaną wielkość dostaw rzędu 5 mln ton rocznie z możliwością zwiększenia do 8 mln.
Obecne zdolności przesyłowe rurociągu Odessa-Brody wnoszą około 14 mln ton ropy rocznie. Przypomnijmy, że ropa z Azerbejdżanu ma być również dostarczana do Polski w przypadku przedłużenia rurociągu Odessa-Brody do Płocka.
Wraz z rozpoczęciem przesyłu ropy do Brodów otwiera się teoretyczna możliwość uruchomienia dostaw do polskich rafinerii. Musiałoby to jednak nastąpić dłuższą o ponad 400 km trasą przez rafinerię w Mozyrze, skąd ropa mogłaby być przesyłana rurociągiem Przyjaźń do Polski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Białoruś zamieni ropę wenezuelską na kaspijską