Boże Narodzenie na stacjach paliw bez cenowych niespodzianek

Boże Narodzenie na stacjach paliw bez cenowych niespodzianek
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W ostatnich dniach ceny paliw na rynku krajowym nie ulegały dużym zmianom. Z taką stabilizacją powinniśmy mieć do czynienia już do końca roku.

Nie widać także zaskakujących zjawisk na rynku międzynarodowym – co tym bardziej pozwala optymistycznie patrzeć na końcówkę roku. Będzie to czas tańszego tankowania niż w okresie Bożego Narodzenia 2016 roku.

Ceny hurtowe w polskich rafineriach w mijającym tygodniu niemal nie zmieniły swej wysokości, z wyjątkiem benzyny Pb98 - metr sześc. tego paliwa podrożał o ponad 20 zł i obecnie kosztuje ona 3855,8 zł. Benzyna 95-oktanowa kosztuje średnio 3644,6 zł/m sześć., czyli o ponad 8 zł więcej niż w miniony weekend.

W cenach diesla zwyżka wynosiła niecałe 6 zł - kosztuje on obecnie 3633,6 zł/m sześc. Dziesięciozłotowa podwyżka dotyczy hurtowej ceny oleju napędowego, który aktualnie kosztuje 2412 zł/m sześc.

Pozostajemy na dotychczasowych poziomach


Na ostatni tydzień roku - czyli okres między 25 i 31 grudnia 2017 roku oczekujemy minimalnej zmienności poziomów cen. Dla benzyny Pb98 spodziewane widełki cenowe to 4,94-5,03 zł/l.

Czytaj także: Najszybciej rosnąca sieć w Polsce nie zwalnia tempa

W przypadku popularnej benzyny Pb95 prognozowany poziom cen to 4,61-4,70 zł/l, a jeśli chodzi o olej napędowy spodziewamy się wyników na poziomie 4,53-4,62 zł/l.

Niewielkie zmiany spadkowe mogą dotyczyć autogazu, dla którego poziom prognozowanych cen to 2,11-2,17 zł/l/.

Koniec roku z drogą ropą


Przedświąteczny tydzień na rynku naftowym przyniósł systematyczny wzrost cen ropy. Notowania surowca od poniedziałku każdą kolejną sesję kończyły na plusie i w piątek przed południem znajdują się nieznacznie poniżej poziomu 65 dolarów.

Czytaj również: Trwa jedna z największych inwestycji na rynku stacji paliw w Polsce

Czynnikiem wspierającym zwyżkę na rynku naftowym były utrzymujące się problemy z transportem ropy z Morza Północnego. Były one spowodowane awarią ropociągu transportującego gatunek Forties, będący składową notowanej na giełdzie w Londynie ropy Brent. Argumentem dla kupujących mogły być też informacje o dalszym spadku zapasów surowca w USA. Według cotygodniowego raportu amerykańskiego Departamentu Energii z rezerw ubyło 6,5 mln baryłek, a ilość zmagazynowanej ropy była najniższa od października 2015 r.

Przełom roku może przynieść korektę ostatnich wzrostów. Według informacji firmy Ineos, która jest operatorem uszkodzonego ropociągu, prace naprawcze zakończą się w okresie Świąt, a pełne zdolności przesyłowe zostaną przywrócone na początku stycznia. Zwiększona podaż ropy z Morza Północnego powinna przełożyć się na spadek cen na giełdzie w Londynie.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Boże Narodzenie na stacjach paliw bez cenowych niespodzianek

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!