Koncern naftowy BP poinformował 22 czerwca o sprzedaży Gazpromowi swoich udziałów w rosyjsko- brytyjskiej spółce gazowniczej TNK-BP wydobywającej gaz ze złóż Kowykta w obwodzie irkuckim na Syberii i utworzeniu wspólnego przedsięwzięcia. Wartość transakcji to 700-900 mln dolarów.
BP poinformowało o podpisaniu razem z TNK-BP porozumienia o utworzeniu strategicznego sojuszu z Gazpromem w sprawie wspólnego inwestowania w duże, długoterminowe projekty energetyczne lub kontrakty typu swap na świecie.
- Początkowo będziemy starać się o projekty wartości przynajmniej trzech miliardów dolarów, ale potencjał dalszego wzrostu może być bardzo znaczący - napisał dyrektor generalny BP Tony Hayward w oświadczeniu. Dodał, że porozumienie "kładzie podwaliny współpracy między BP, TNK-BP a Gazpromem".
Zasoby złoża Kowykta, oceniane na 1,9 biliona metrów sześc. gazu, stanowią zaplecze dla dostaw gazu do Chin i Korei Południowej. Licencje na wydobycie gazu z tego złoża ma Russian Petroleum, w 63 proc. kontrolowana przez TNK-BP. TNK-BP nie mogło jednak uruchomić eksportu - a zatem faktycznie i wydobycia - gazu bez Gazpromu, który kontroluje przesył i ma monopol na eksport gazu - wyjaśnił portal pb.pl.
Kowykta od miesięcy była kością niezgody między operatorami a władzami rosyjskimi, które niedawno zasugerowały, że spór można uregulować przy udziale Gazpromu - czytamy w portalu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: BP sprzedało Gazpromowi udziały w Kowykcie