Sąd w Czycie przedłużył areszt Michaiła Chodorkowskiego, byłego szefa koncernu naftowego Jukos, do 2 stycznia 2008 r. - poinformował Siemion Rozenberg, jego adwokat.
W czwartek na taki sam okres przedłużono areszt drugiemu podejrzanemu w tej samej sprawie, partnerowi biznesowemu Chodorkowskiego Płatonowowi Lebediewowi - poinformowała "Rzeczpospolita".
Chodorkowskiego i Lebiediewa w 2006 r. uznano za winnych oszustwa oraz uchylania się od płacenia podatków i skazano na 8 lat pozbawienia wolności.
W lutym obu przedstawiono nowe zarzuty - przywłaszczenia cudzego mienia i prania pieniędzy, za co grozi do 15 lat łagru - przypomniała "Rz".
Jak informuje agencja ITAR-TASS, wstępne śledztwo w tej sprawie zostało już zakończone i obecnie strony zapoznają się z materiałem o objętości 130 tomów.
W związku ze śledztwem w nowej sprawie w marcu moskiewski sąd zlecił przeniesienie Chodorkowskiego z kolonii karnej w Krasnokamieńsku, w obwodzie czytyjskim (ok. 5 tys. km na wschód od Moskwy), gdzie odbywał karę, do aresztu w Moskwie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Były szef Jukosu dłużej w areszcie