Podczas wakacji cena benzyny przekroczy psychologiczną barierę pięciu złotych. Tymczasem resort finansów nie kwapi się z obniżeniem akcyzy na paliwo - informuje "Dziennik".
Fala ciągłych podwyżek w hurtowej sprzedaży benzyn i oleju napędowego, jaka zaczęła się w połowie kwietnia, wkrótce wywinduje ceny detaliczne powyżej psychologicznej granicy 5 złotych. Według Przemysława Kwietnia, głównego ekonomisty domu maklerskiego X-Trade Brokers, za litr popularnej benzyny 95 możemy pod koniec wakacji zapłacić co najmniej 5,5 zł - czytamy w "WSJ Polska".