Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Ceny paliw na stacjach kolejny tydzień z rzędu pozostają na niemal niezmienionym poziomie. Chociaż na części obiektów kierowcy mogli zatankować o kilka groszy na litrze mniej niż przed tygodniem, to wpływ tych obniżek na średni poziom cen w kraju pozostał niemal niezauważony.
O stabilizacji nie możemy mówić w przypadku rynku hurtowego. Tu wzrosty sięgają 8 gr na litrze zarówno benzyny jak i oleju napędowego, jednak nie wpłyną one na poziom cen paliw na stacjach w najbliższym tygodniu. Ryzyko podwyżek cen na stacjach pojawi się wówczas kiedy wzrosty na rynku hurtowym będą kontynuowane także w kolejnych tygodniach, czyli ewentualne wyższe ceny paliw moglibyśmy zaobserwować w listopadzie.
Przewidywania dla rynku hurtowego wskazują na wyhamowanie podwyżek na przyszły tydzień. Przyczynić się do tego powinna korekta cen ropy w dół przy nieznacznych wahaniach kursu USD/PLN.
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 12-10-2012 w Orlenie: Eurosuper 95 – 4555 PLN/1000l (wzrost o 76 PLN/1000l w porównaniu do cen z 5-10-2012), Superplus 98 – 4634 PLN/1000l (wzrost o 74 PLN/1000l), olej napędowy 4546 PLN/1000 l (wzrost o 71 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 3252 PLN/1000 l (wzrost o 126 PLN/1000l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 12-10-2012 w Lotosie: Eurosuper 95 – 4557 PLN/1000l (wzrost o 79 PLN/1000l w porównaniu do cen z 5-10-2012), Superplus 98 – 4635 PLN/1000l (wzrost o 76 PLN/1000l), olej napędowy 4555 PLN/1000 l (wzrost o 80 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 3240 PLN/1000 l (wzrost o 114 PLN/1000l).
Ceny ropy Brent w mijającym tygodniu wzrosły ponad 4 USD i zbliżyły się do poziomu 116 USD. Tygodniowa skala wzrostu cen jest najwyższa od początku sierpnia tego roku. Ropa WTI w Nowym Jorku pozostaje 23 USD tańsza.
Zwyżkom cen ropy wyraźnie sprzyja rosnące napięcie na Bliskim Wschodzie. Dodatkowo rynek pozytywnie zareagował na dane z amerykańskiego rynku pracy, decyzje Ludowego Banku Chin
i wypowiedzi szefa eurogrupy w sprawie Grecji.
Liczba tzw. nowych bezrobotnych w USA spadła w ubiegłym tygodniu do 339 tys. i okazała się najniższa od ponad 4 lat. Czterotygodniowa średnia zmniejszyła się do 364 tys. i jest najniższa od końca marca.
Konflikt turecko – syryjski nabiera na sile a to sprzyja wzrostu ryzyka geopolitycznego. Zagrożony może być często atakowany ropociąg iracko-turecki (Kirkuk-Ceyhan) o zdolności przesyłowej 0,4 mln bbl/d. Ropociąg biegnie niedaleko tureckiej granicy z Syrią. Sytuacja jest na tyle poważna że sekretarz generalny NATO zapowiedział, że sojusz ma przygotowany plan obronny i Turcja może liczyć na wsparcie. Zmuszony do lądowania przez siły powietrzne Turcji syryjski samolot pasażerski jak się okazało miał na pokładzie broń rosyjskiej produkcji.
Dodatkowo ataki sabotażowe w Sudanie grożą ponownymi problemami z dostawami ropy. Produkcja ropy w Sudanie to około 0,47 mln bbl/d i praktycznie całość eksportu trafia na rynki azjatyckie. Największym odbiorcą sudańskiej ropy są Chiny. Ropa z Sudanu stanowi 4% chińskiego importu.
Europa z kolei przygotowuje się do kolejnych sankcji wobec Iranu. Według informacji Reuters europejskie firmy ubezpieczeniowe ze względu na wzrost ryzyka wycofują się również z ubezpieczenia tankowców przechowujących irańską ropę naftową. W ramach obowiązujących od lipca sankcji europejskie firmy ubezpieczeniowe mają już zakaz ubezpieczania tankowców transportujących irańską ropę naftową.
OPEC zrewidował w dół o 0,1 mln bbl/d do 0,8 mln bbl/d prognozy wzrostu światowej konsumpcji ropy w tym roku. W roku 2013 tempo wzrostu światowego popytu na ropę utrzyma się na poziomie 0,8 mln bbl/d z tym że mało prawdopodobne aby konsumpcja była wyższa. Turbulencje w światowej gospodarce mogą z kolei wpłynąć na jej ograniczenie. Podobnego tempa wzrostu konsumpcji spodziewa się Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej. Dodatkowo AAIE prognozuje spadek cen ropy Brent w przyszłym roku do średniego poziomu 103 USD podkreślając, że w razie przedłużających się problemów na Bliskim Wschodzie ceny mogą być wyższe. Problem w tym, który czynnik nabierze na sile i bardziej wpłynie na ceny: spowolnienia gospodarcze czy ryzyko geopolityczne związane z sytuacją na Bliskim Wschodzie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ceny paliw bez zmian. Na razie nie ma ryzyka wzrostów na stacjach