Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Najbliższe dni wielu z nas spędzi planując wyjazd na przedłużony weekend. Jak w tej sytuacji zachowają się paliwa? Warto przyjrzeć się prognozom na ten okres.
Na stacjach naszego kraju w minionym tygodniu widzieliśmy rozszerzenie się widełek cen detalicznych i tym samym benzyna bezołowiowa 95 podrożała do 5,35 zł/l, diesel natomiast potaniał do poziomu 5,29 zł/l.
Co wynika ze zmian w rafineriach?
W przypadku zmian w cennikach hurtowych w ostatnim tygodniu - mieliśmy do czynienia z wahaniem cen, ale w ostatecznym rozrachunku kończymy tydzień taniej, aniżeli w ubiegły piątek. Cena średnia oleju napędowego w polskich rafineriach znajduje się na poziomie 4228 zł z metr sześc. Jeśli chodzi o benzynę bezołowiową - tu cena lokuje się na poziomie 4293 zł/m sześc. Oba te wyniki są o około 20 zł tańsze od średniej z ubiegłego tygodnia.
Czy na weekend będzie drożej?
Wprawdzie rokowania dla polskich cen hurtowych są spadkowe na najbliższe dni, jednak nie można zapominać, że w ostatnich tygodniach ceny detaliczne obniżały się, a obecny ich poziom zawierają stosunkowo niską marżę stacyjną. Wynikać z tego może wniosek, że liczne stacje nie zdecydują się na dalsze obniżki. Spodziewamy się tutaj poziomów cenowych z zakresu 5,31-5,40 zł/l dla benzyny 95, a także 5,27-5,37 zł/l dla oleju napędowego. W przypadku gazu płynnego poziom cenowy będzie zapewne bliski 2,35-2,43 zł za litr.
Tydzień bez większych emocji
Na rynkach międzynarodowych nie zobaczyliśmy w mijającym tygodniu impulsów, które zrewolucjonizowałyby bieg wydarzeń. Niewątpliwie warto pamiętać, że ceny ropy dość wyraźnie spadały - z poziomu ponad 104 USD do wyników nawet o 3 USD niższych, jednak nie jest to spowodowane jednym konkretnym zdarzeniem. Raczej może stanowić złożenie szeregu czynników, wsród nich na czoło wysuwałyby się słabsze wyniki z gospodarki chińskiej.
Nie można jednak zapominać, że mamy w tym tygodniu dość sporo impulsów pozytywnych - dobre dane z rynku pracy i sektora nieruchomości w USA, korzystne odczyty indeksów ekonomicznych z Europy - co powinno powodować w krótkiej perspektywie zmianę cen ropy nieznacznie w górę.
Oprac. Jakub Bogucki, e-petrol.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ceny paliw: czego spodziewać się na długi weekend?