Prognozy dla rynku hurtowego na najbliższe dni wskazują co prawda na wyhamowanie podwyżek cen paliw, jednak na rynku detalicznym w pierwszym tygodniu lutego należy się spodziewać dalszych kilkugroszowych podwyżek, z tym że w większym stopniu mogą one dotyczyć benzyn niż oleju napędowego, co wynika z relacji cen w hurcie, ocenia Biuro Maklerskie Reflex w swoim komentarzu tygodniowym.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył do 0,5% prognozę tempa wzrostu światowego PKB co oczywiście powinno mieć bezpośrednie przełożenie na prognozy wielkości światowego popytu na ropę. Wzrost światowego PKB na poziomie 0,6% przyjęła przy prognozach światowego popytu na ropę na początku stycznia US EIA w Short Term Energy Outlook. Przy takim założeniu w 2009 roku konsumpcja ropy powinna być niższa o 0,8 mln bbl/d (1%). Natomiast OPEC i Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) szacowały na początku stycznia 2009 poziom popytu na ropę w roku 2009 roku przy założeniu wzrostu światowego PKB w 2009 roku na poziomie 1-1,2% w związku z tym zarówno OPEC jak i MAE (IEA) za jakieś dwa tygodnie najprawdopodobniej zrewidują ponownie w dół prognozy popytu na ropę o 0,2-0,4 mln bbl/d.
OPEC natomiast nie pozostawia złudzeń w stosunku do tego czy zrealizuje w rzeczywistości ustalony w grudniu 2008 roku nowy limit produkcji - realnie zmniejszy produkcję w zapowiedzianej skali. Petro-logistic szacuje, że w styczniu produkcja 11 krajów OPEC spadnie o 1,5 mln bbl/d (5,5%) w porównaniu z grudniem 2008.W dłuższym okresie (6-12 miesięcy) powinno się to przełożyć na spadek zapasów ropy i znaczną zmianę w kategorii zbilansowania rynku (jeśli oczywiście popytu nie będzie spadał gwałtownie) mimo że, wolne moce przerobowe OPEC są obecnie stosunkowo wysokie. Kartel najprawdopodobniej utrzyma niski poziom realnej produkcji przez dłuższy czas, a w sytuacji kiedy pojawią się pierwsze oznaki ponownego wzrostu popytu na ropę (może to nastąpić już w IV kwartale 2009 roku) zapewne będzie zwlekał z ponownym zwiększeniem wydobycia. Sekretarz generalny OPEC podczas "Word Economic Forum" w Szwajcarii zapowiedział, że jeśli w najbliższych miesiącach popyt na ropę i ceny nie ustabil! izują się wówczas kartel może dalej zmniejszać produkcję.
Z fundamentalnego punktu widzenia sytuacja na rynku ropy nie zmieni się dopóki nie pojawią się jakiekolwiek sygnały wyhamowania spadku popytu lub końca wzrostu zapasów paliw. Poza tym jak poinformował Goldman Sachs duży napływ środków indywidualnych inwestorów i firm w ostatnim miesiącu do funduszy typu ETF (np. US OIL Fund) może być przyczyną odbicia cen ropy z poziomów około 35$ do 50$.
Na rynku hurtowym w okresie od 23 do 30 stycznia ceny benzyny Eurosuper 95 wzrosły odpowiednio o 67 i 15 zł/1000 l w Orlenie i Lotosie, oleju napędowego o 71 i 10 zł, i oleju opałowego lekkiego o 49 i 13 zł/1000l. W wyniku mniejszej skali podwyżek w Lotosie ceny paliw gdańskiego producenta są niższe niż w Orlenie odpowiednio Eurosuper 95 o 27 zł, ON o 24 zł i oleju opałowego o 26 zł/1000 l.
Na rynku detalicznym średni poziom cen benzyny Eurosuper 95 na koniec tygodnia oscylował na poziomie 3,58 zł/l i oleju napędowego na poziomie 3,53 zł/l. W zależności od operatora skala notowanych podwyżek w tym tygodniu wynosi od kilku do kilkunastu groszy na litrze, niemniej w stosunku do ubiegłego tygodnia średnio odnotowaliśmy wzrost cen Eurosuper 95 o 9 gr/l i oleju napędowego o 4 gr/l. Należy zaznaczyć, że na części stacji ceny paliw pozostały bez zmian. W przypadku autogazu mijający tydzień przyniósł średnio 2 groszowe korekty cen w dół, a średnia cena LPG w tym tygodniu wyniosła 1,78 zł/l.
Prognozy dla rynku hurtowego na najbliższe dni wskazują na wyhamowanie podwyżek cen paliw. Nie będzie to jednak oznaczało, że również na rynku detalicznym sytuacja poprawi się. Niestety w pierwszym tygodniu lutego należy się spodziewać dalszych kilkugroszowych podwyżek, w tym że w większym stopniu mogą one dotyczyć benzyn niż oleju napędowego, co wynika z relacji cen w hurcie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ceny paliw w detalu mogą wzrosnąć o kilka groszy w najbliższym tygodniu