Uszkodzenie ropociągu przyczyniło się do poważnego zatrucia wód jednego z głównych dopływów Rzeki Żółtej - podają chińskie media. Zagrożone są ujęcia wody pitnej, z których korzystają miliony mieszkańców Chin.
Wyciek oleju napędowego zauważono w minioną środę w gminie Chishui, w powiecie Hua. Wskutek wycieku oleju zanieczyszczeniu uległy wody rzeki Wei, która stanowi jeden z głównych dopływów Rzeki Żółtej. Według lokalnych urzędników doszło do poważnego zanieczyszczenia środowiska. Wicepremier Chin Li Keqiang nakazał lokalnym władzom oraz właścicielowi ropociągu, państwowej spółce PetroChina, podjęcie jak najszybszych działań, które mają zapobiec skażeniu Rzeki Żółtej. Ponad 700 osób uczestniczy w akcji, której celem jest neutralizacja wycieku. Na rzece Wei zbudowano 17 pływających tam. Mają one pomóc w zebraniu oleistej substancji, która rozprzestrzeniła się na odcinku 33 kilometrów.
Agencja Prasowa Xinhua nie podaje szczegółów tego zdarzenia, informując jedynie o „dużej ilości ropy, która wyciekła do rzeki Wei". Według mieszkańców powiatu Hua, o wycieku przez kilka dni nie informowały nawet lokalne media. Wcześniej w Chinach zdarzało się, że urzędnicy w obawie przed wybuchem społecznego niezadowolenia ukrywali informacje o skażeniu środowiska. Stało się tak m.in w 2005 roku, kiedy w wyniku wycieku z fabryki petrochemicznej na północy Chin skażeniu uległy wody rzeki Sungari.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Chiny: uszkodzenie ropociągu spowodowało zatrucie wody