Chodorkowski opowiedział "Spieglowi", jak został bogaczem i dysydentem

Chodorkowski opowiedział "Spieglowi", jak został bogaczem i dysydentem
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Odbywający karę więzienia były szef rosyjskiego koncernu naftowego Jukos Michaił Chodorkowski opowiedział niemieckiemu tygodnikowi "Der Spiegel" o tym, jak przed 23 laty zajął się biznesem i się wzbogacił, a później "wyszedł na barykady" i został dysydentem.

W wywiadzie, który ukazał się w poniedziałek, Chodorkowski wyraził przekonanie, że, jak to ujął, "system boi się jego uwolnienia, lecz decyzja Kremla o jego losie jeszcze nie zapadła".

Chodorkowski, niegdyś najbogatszy człowiek w Rosji, odbywa karę więzienia za oszustwa gospodarcze i jest sądzony w nowym procesie za defraudację.

Były szef Jukosu nie wierzy, aby wszczynając wobec niego postępowanie karne Kreml widział w nim pretendenta do fotela prezydenckiego. Wg Chodorkowskiego w Rosji człowiek pochodzenia żydowskiego nie stanowi poważnej konkurencji w tym zakresie. "Nigdy nie wykazywałem takiej chęci, nie jestem wszak głupcem" - powiedział.

O prawdę, jak oświadczył, zaczął walczyć, gdy zrozumiał, że i jego i jego rodaków władze okłamywały w czasach radzieckich i nie przestały tego robić i potem. Jednym z impulsów do obrony swych przekonań stało się dla niego, jak to nazwał, "rozpędzenie" w roku 2000 niezależnej telewizji NTV.

W wywiadzie dla niemieckiego tygodnika Chodorkowski wspomniał, jak osiągnął sukcesy w biznesie, o tym, jak w roku 1987 zdecydował się na "wówczas podejrzaną" karierę biznesmena. W roku 1996 ponownie zaryzykował i włożył wszystkie pieniądze w na pół zniszczone przedsiębiorstwo, jakim wówczas był Jukos.

Chodorkowski podkreślił, że działalność Jukosu zawsze prowadzono zgodnie z prawem, chociaż jednocześnie nie ukrywa, że korzystał z furtek i luk prawnych i balansował na krawędzi prawa.

Zdaniem Chodorkowskiego powodem jego aresztowania były nie wykroczenia finansowe, o co jest oskarżany, lecz finansowanie przez niego ze środków prywatnych partii opozycyjnych Jabłoko i SPS (Sojusz Sił Prawicy).

W wywiadzie Chodorkowski nawiązał do możliwych sposobów wyprowadzenia Rosji z kryzysu. Wg niego "modernizacja, o którą toczy boje prezydent Miedwiediew, jest niemożliwa bez reform politycznych".

Były szef Jukosu uważa, że z "dobrą dyktaturą" nie można zbudować silnego państwa z nowoczesną gospodarką.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Chodorkowski opowiedział "Spieglowi", jak został bogaczem i dysydentem

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!