Spadają zyski na handlu paliwami. Marże Orlenu w porównaniu z ubiegłym rokiem zmniejszyły się w drugim kwartale o 34 proc. do 5,3 dolara na baryłce.
Horrendalne ceny ropy uderzyły nie tylko w posiadaczy samochodów. - Rosnący popyt na paliwa wyhamował, więc branża musiała dostosować się do nowej sytuacji na rynku - mówi Urszula Cieślak z firmy BM Reflex.
Importerzy sprowadzający do Polski benzyny i olej napędowy obniżyli marże w hurcie do 25-27 zł na tonie. Z kolei zyski pośredników, którzy kupują paliwa od producentów lub importerów i sprzedają detalistom, stopniały do ok. 2 gr na litrze. To gorzej niż w pierwszym kwartale tego roku.
- Zamawiamy kolejne dostawy ropy przy coraz droższych notowaniach, ale musimy wydłużać sprzedaż produkowanych z niej paliw po niższej cenie. To niezbędny bufor, by rynek oswoił się z podwyżkami – oznajmia przedstawiciel jednego z polskich koncernów paliwowych.
Podobnie jak w przypadku producentów kurczą się zarobki dystrybutorów. Średnia marża detaliczna zapewniająca opłacalność stacji paliw to 10-11 proc. Taki poziom pozwala na pokrycie kosztów i wygospodarowanie zysku. Ale właściciele stacji zmuszeni są do coraz mocniejszego zaciskania pasa. W rezultacie marże na benzynie w województwach śląskim i łódzkim uważanych w branży paliwowej za najtańsze spadły - jak wylicza Petroexpress - do nawet 4 proc.
W tych samych regionach marże na dieslu obniżyły się do 6,6 proc. Według Aurelii Kuran-Puszkarskiej, byłego prezesa Polskiej Izby Paliw Płynnych, to efekt rosnącej konkurencji dodatkowo podkręcanej wysokimi cenami. - Stacje decydują się sprzedawać taniej, bo chcą utrzymać klientów. A stratę na niższej marży rekompensują podwyższonymi obrotami - tłumaczy Puszkarska.
Walka o klienta sprawiła, że część stacji należących do sieci hipermarketów zredukowała zarobki do nawet 1-2 gr na litrze. A na początku tygodnia należące do rosyjskiego Łukoila stacje przy drodze krajowej nr 7 sprzedawały benzynę i olej napędowy o 20-30 gr taniej od konkurentów - praktycznie po kosztach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Coraz mniejsze zyski z handlu paliwami