Właściciele czeskich stacji benzynowych zlokalizowanych w pobliżu granic polskiej i austriackiej protestują przeciwko nowym obciążeniom na paliwa. - Nasi rodacy jeżdżą teraz tankować do sąsiadów, bo tam paliwo jest tańsze - przyznają czescy stacyjnicy.
Co to oznacza dla tankujących? Wiadomo – wyższe ceny, co oznacza głębsze sięgnięcie do kieszeni. Tyle, że Czesi liczą i wyszło na to, że bardziej opłaca im się (tym mającym relatywnie blisko do granicy) kupować po austriackiej lub polskiej stronie.
O ile tańsza jest benzyna w Polsce lub Austrii? Nawet o 40 groszy na litrze. To powoduje, że Czesi nie tylko kupują paliwo do baków, ale także do karnistrów.
Zdaniem czeskich analityków sytuacja, kiedy miejscowi kierowcy będą tankować na zagranicznych stacjach utrzyma się do chwili gdy sąsiedzi nie podniosą cen, a na to się nie zanosi. – Różnica cen jest bowiem dość istotna – podkreślają analitycy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czesi jeżdżą do Polski tankować, bo u nich zbyt drogo