Nawet po uruchomieniu nowych mocy przerobowych w Grupie Lotos, Polska będzie zmuszona importować olej napędowy – uważa prezes Lotosu Paweł Olechnowicz.
Rosnące zapotrzebowanie na paliwo dieslowskie to wynik zmiany w strukturze sprzedaży pojazdów. Wśród samochodów osobowych w większości krajów UE ponad połowa to pojazdy napędzane silnikiem diesla.
Podobna tendencja - rosnący popyt na auta z takimi silnikami jest także w Polsce. Oznacza to zmiany na rynku paliw. Ponieważ jednak nie da się automatycznie zwiększyć produkcji zamiast benzyn oleju napędowego stąd braki.