Poprzedni tydzień na rynku ropy naftowej w USA zakończył się jednorazowym wzrostem cen na poziomie ponad 10 proc., najwyższym od 21 stycznia. W skali całego tygodnia notowania ropy zachowują się jednak wciąż dość stabilnie.
Faktem jest, że choć w całym minionym tygodniu ropa w USA podrożała o 6 proc., z 39,56 do 41,97 dolarów za baryłkę, amerykańska odmiana WTI nadal pozostaje tańsza od europejskiej odmiany Brent, która w ostatnim tygodniu taniała, w sumie o nieco ponad 2 proc., z 45,4 dolarów do 44,52 dolarów za baryłkę.
Ten tydzień na rynku ropy rozpoczął się jednak dość spokojnie, co wynika między innymi z tego, że OPEC po raz drugi w tym roku skorygował swoją prognozę dotyczącą popytu na ropę,
Zdaniem kartelu, popyt na ropę z powodu kryzysu spadnie o kolejne 530 tys. baryłek dziennie, czyli o 0,5 proc., co łącznie z poprzednimi prognozami daje spadek o 0,7 proc., do 85,13 mln baryłek dziennie. W 2008 roku zapotrzebowanie na ropę zmniejszyło się o ok. 190 tys. baryłek dziennie, czyli o 0,22 proc.
Swoją prognozę dotyczącą popytu na ropę skorygowała także niedawno Międzynarodowa Agencja Energii (IEA).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Drożeje ropa na rynku amerykańskim