Na konto płockiego koncernu mogłoby wpłynąć około 4 mld zł, gdańskiego zaś – miliard. Wszystko dzięki zmianom w przepisach o zapasach obowiązkowych
Dzięki nim wyniki finansowe zarówno Orlenu, jak i Grupy Lotos nie będą już w tak dużym stopniu jak obecnie zależeć od wahań cen ropy naftowej na światowych giełdach. Co więcej, obie firmy mogą liczyć na jednorazowy wprawdzie, ale za to wielki zastrzyk gotówki. Państwowa agenda, która przejęłaby obowiązki gromadzenia rezerw – jak wynika z założeń przyjętych przez Ministerstwo Gospodarki – skupiłaby z rynku, czyli głównie od Orlenu i Lotosu, istniejące obowiązkowe zapasy ropy. Jak czytamy w "Parkiecie" ich aktualna wartość szacowana jest na ponad 5 mld zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Duży zastrzyk gotówki dla Orlenu i Grupy Lotos