PKN Orlen dostał finansowy zastrzyk na rozwój i modernizację stacji paliw. Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) dał mu 790 mln zł (210 mln EUR) kredytu. Cały projekt wart jest 1,6 mld zł (430 mln EUR). Różnicę koncern sfinansuje głównie ze środków własnych.
Najważniejszym zadaniem jest modernizacja zbiorników paliw na stacjach. Wymaga tego prawo europejskie: chodzi o zminimalizowanie ryzyka przeniknięcia szkodliwych substancji do ziemi, wody lub atmosfery. Proces, który dotyczy zresztą także innych stacji w Polsce, musi zakończyć się do końca roku - wyjaśnia "PB".
- Trwa modernizacja kolejnych naszych 80 obiektów - mówi dziennikowi William Kozik, dyrektor wykonawczy ds. sprzedaży detalicznej PKN Orlen.
Dostosowanie stacji do wymogów ochrony środowiska to tylko część strategii restrukturyzacji sieci prowadzonej od 2005 r. Firma pracuje także nad ujednoliceniem oferty sklepów, rozbudową sieci tańszych stacji Bliska (obecnie około 200) i rozwojem sieci franczyzowej - podaje "PB".
Działania te mają odbudować pozycję Orlenu na rynku detalicznym. Jeszcze w 2003 r. jego udział wynosił 35,4 proc. Rok później skurczył się do 28,6 proc., a w 2005 r. do 27 proc. Według nieoficjalnych informacji, trend się odwrócił i spółka zbliża się do 29 proc. - czytamy w "Pulsie Biznesu"
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: EBI dał 790 mln na stacje Orlenu