Trzech pracowników poniosło śmierć, a czterech zostało rannych podczas wybuchu gazu na polu naftowym Rosnieftu we Wschodniej Syberii.
Na miejscu zginęła jedna osoba, a jak poinformował Rosnieft, pełniący funkcję operatora pola, dwie kolejne osoby zmarły w wyniku odniesionych obrażeń.
Czterech kolejnych pracowników doznało poparzeń i zostało przetransportowanych do szpitala drogą powietrzną.
Jak podał Rosnieft, produkcja ropy na polu Wierkniechońsk nie została zakłócona w wyniku tego incydentu, a na miejscu rozpoczęło się dochodzenie, które ma odpowiedzieć na pytanie o przyczyny wypadku.
Rosyjski państwowy gigant zapewnił w oświadczeniu, że rodziny ofiar nie pozostaną bez pomocy. Według koncernu wypłacone zostaną środki z ubezpieczenia, zgodnie z obowiązującymi umowami.
Pole Wierkniechońsk zostało odkryte w 1978 roku, a produkcję rozpoczęło w roku 2008. Szacowano wówczas, że zawiera ono więcej niż 1 mld baryłek wydobywalnej ropy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Eksplozja na polu naftowym Rosnieftu