Włoski koncern Eni zaprzeczył informacjom opublikowanym przez finansowy dziennik MF, że zaproponuje wzrost opłat dla kazachskiego rządu za prawa do eksploatacji złoża ropy Kaszagan do poziomu 25 proc. zysków z produkcji ropy na tym złożu poinformowała agencja Bloomberg.
MF napisał, że Scaroni zaproponuje wzrost opłat dla kazachskiego rządu by utrzymać kontrakt na zarządzanie największym na świecie złożem odkrytym w ostatnich 30 latach.
Premier Kazachstanu Karim Masimow oświadczył wcześniej, że rząd może wycofać pozwolenie dla spółki z powodu naruszenia prawa ochrony środowiska, ogłoszenie przez Eni opóźnienia w rozpoczęciu produkcji oraz znacznego wzrostu kosztów projektu.
Wcześniej planowane rozpoczęcie wydobycia ze złoża Kaszagan zostało opóźnione do drugiej połowy 2010 r. Rząd kazachski ocenia, że koszty 40letniej działalności pola wzrosły w związku z tym z równowartości 57 mld zł do 136 mld zł. Kazachstan chce zwiększyć udział w zyskach z produkcji ropy na złożu Kaszagan do 40 proc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Eni nie chce oddawać zysków Kazachstanowi