Jednym ze skutków gwałtownego wzrostu wydobycia gazu ze złóż niekonwencjonalnych na kontynencie północnoamerykańskim w ostatnich latach jest odwrócenie dotychczasowej relacji pomiędzy europejskimi rafineriami a amerykańskimi zakładami petrochemicznymi. W efekcie przeżywające poważny kryzys zakłady rafineryjne tracą kolejny rynek zbytu dla swoich produktów.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Europejskie rafinerie cierpią na łupkowej rewolucji