Nie czekając na uruchomienie gazoportu w Świnoujściu Gaspol zaczyna budować rynek pod swoją nową działalność.
- W roku 2013 będziemy mieli pierwszych klientów na LNG pomijając fakt, że nie ma jeszcze gazoportu w Świnoujściu. Będziemy po prostu korzystać z innych źródeł zaopatrzenia w LNG w Polsce i poza Polską. Jestem przekonany, że możemy dostarczać LNG na warunkach konkurencyjnych tym firmom, które są gotowe zainwestować w instalacje do odbioru LNG - mówi Sylwester Śmigiel, prezes Gaspol. Podkreśla, że LNG będzie ważnym nośnikiem energii.
- Przewiduję w Polsce dobrą koniunkturę na LNG tam gdzie zużywa się gazu dużo. Na LNG można patrzeć jako na źródło dywersyfikacji dostaw gazu ziemnego do naszego kraju, który siecią gazociągów będzie rozprowadzany do klientów. Ale można go również dystrybuować autocysternami podobnie jak LPG i używać do celów grzewczych, ale u klientów, którzy mają duże zapotrzebowanie na energię. LNG sprawdza się tam gdzie duże i nieprzerwane zużycie gazu uzasadnia koszty budowy instalacji wykorzystującej tego rodzaju paliwo - podkreśla Sylwester Śmigiel.
Gaspol rozpoczął już przygotowania do wejścia na nowy rynek. - Pracujemy obecnie nad kierunkami, które zapewnią nam ciągłość dostaw. Jednocześnie rozmawiamy z naszymi klientami o budowie pierwszych instalacji LNG. Potrzebny będzie też specjalny sprzęt do transportu LNG (autocysterny kriogeniczne). To wymaga dużych nakładów inwestycyjnych. Jakie one będą dokładnie, zobaczymy. W tym roku chcemy uruchomić pilotażowe instalacje zasilane LNG. To one dadzą nam odpowiedź w jakiej skali i w jakim tempie będziemy rozwijać ten nowy segment działalności - mówi Sylwester Śmigiel.
Obecnie największym dystrybutorem LNG w Polsce jest spółka Duon, która sprowadza skroplony metan m.in. z Rosji. A jedynym krajowym źródłem zaopatrzenia w LNG jest oddział Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w Odolanowie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gaspol już w tym roku rozpocznie dostawy LNG