Gazprom przygotowuje się do radykalnej korekty budżetu i planów inwestycyjnych na 2009 r. Koncern przewiduje, że średnia cena ropy, do której przywiązana jest cena gazu, może spaść w tym roku do 25 USD za baryłkę.
Powołując się na źródło zbliżone do Rady Dyrektorów, dziennik "Kommiersant" poinformował w środę, że Gazprom będzie kontynuował tylko te projekty, które okażą się rentowne nawet przy cenie ropy Brent 25 USD za baryłkę. Przy takim rozwoju wydarzeń nowe projekty nie będą rozpoczynane - przekazał informator gazety.
Według "Kommiersanta" żaden z rosyjskich koncernów naftowych i gazowych nie oparł swojego budżetu na tak niskich cenach ropy. Najbardziej pesymistyczna była dotąd prognoza Gazprom Nieftu - 32 dolary za baryłkę.
W środę ropa Brent kosztowała w Londynie 42 USD za baryłkę.
W końcu grudnia Rada Dyrektorów zatwierdziła plany inwestycyjne Gazpromu na ten rok w wysokości 920,5 mld rubli (obecnie 25,5 mld dolarów). Według źródła "Kommiersanta" teraz zostaną one obcięte do 713 mld rubli (19,8 mld USD).
Gazprom chce m.in. renegocjować kontrakty z podwykonawcami. W ten sposób koncern zamierza zredukować swoje płatności o 30-50 proc.
Na początku lutego koncern poinformował, że w wyniku spadku cen ropy naftowej na świecie jego wpływy z eksportu gazu do Europy w 2009 roku mogą zmniejszyć się o 25,6 mld dolarów.
W 2008 roku monopolista wyeksportował na rynki europejskie 179 mld metrów sześciennych paliwa po średniej cenie 409 USD za 1000 metrów sześciennych. Jego przychody z tego tytułu wyniosły 73,2 mld dolarów.
W tym roku - prognozuje Gazprom - sprzedaż do Europy może zmniejszyć się do 170 mld m sześc. przy średniej cenie 280 dolarów za 1000 metrów sześciennych. W takiej sytuacji wpływy eksportowe koncernu spadną do 47,6 mld USD.
Gazprom przewiduje również, że wydobycie surowca zmniejszy się w 2009 roku z 550 mld do 510 mld metrów sześciennych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Gazprom: cena ropy może spaść do 25 dol.