Intrygujący początek miesiąca i kwartału na rynku naftowym

Intrygujący początek miesiąca i kwartału na rynku naftowym
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Przełom września i października przyniósł przebicie poziomu 80 dolarów przez cenę baryłki ropy typu Brent na giełdzie w Londynie. Pojawiają się pytania, czy czeka nas nieco bardziej dynamiczna sytuacja niż miało to miejsce we wrześniu, który to był miesiącem dość spokojnym zarówno za granicą, jak i w Polsce.

Cena zamknięcia sesji wczoraj na giełdzie w Londynie dla baryłki ropy Brent wyniosła 82,31 dolarów i jest to poziom najwyższy od około dwóch miesięcy. Dla porównania, na koniec sierpnia surowiec kosztował 74,64 dolarów. Umocnienie nastąpiło też w skali kwartału, bo na koniec czerwca płacono 75,01 dolarów. Średnia z cen wrześniowych dla ropy to 78,41 dolarów, wobec 77,15 dolaró w sierpniu - różnica jest, jak widać, niewielka, a tak naprawdę większe ożywienie handlowe nastąpiło tylko w ostatnich dniach.

W wydanym na początku roku przez firmę doradczą e-petrol.pl raporcie "Polski Rynek Paliw" zawarliśmy m.in. prognozy ceny ropy naftowej i paliw na świecie i w kraju, wykonane w lutym. Dla września zakładaliśmy poziom cenowy ok. 70 dolarów za baryłkę, więc, jak widać, odchylenie w stosunku do sytuacji rzeczywistej było nieduże. Na październik prognozowane ceny mają być podobne do wrześniowych. Ostatnie wydarzenia na globalnych rynkach od razu zatem rodzą pytanie, czy atak i przebicie poziomu 80 dolarów jest trwałe, czy też jak to miało miejsce przy poprzedniej próbie, kilka miesięcy temu, tylko chwilowe.

Rozwiązanie leży najpewniej gdzieś pośrodku. Najbliższe poziomy, do których może zmierzać cena ropy po pokonaniu 80 USD, to 86-89 USD. Pewnie tam nie dotrze, bo wciąż są silne przesłanki przeciwko, np. utrzymujące się wysokie zapasy ropy i paliw gotowych (mimo ostatnich obniżek). Z drugiej strony nie będzie raczej zbyt silnego odwrotu w dół, stawiamy w najbliższych dniach na ustabilizowanie się kursu w okolicach 80 dolarów.

Jeszcze tydzień temu na polskim rynku hurtowym dominowały spadki cen paliw - ostatnie dni jednak przyniosły nie tylko zmianę pogody, ale także kierunek zmian cen w krajowych rafineriach. Najpopularniejsza benzyna bezołowiowa gatunku 95 podrożała o 0,75 proc., a diesel o nieco ponad 1 proc. Od ostatniego piątku, tj. 24 października 2010 r. średnia cena benzyny wzrosła 25,50 zł i wynosi dziś 3409,00 zł netto za 1000 l. Olej napędowy kosztuje dziś przeciętnie w sprzedaży hurtowej 3308,50 zł netto za 1000 l. Ceny hurtowe w rafineriach są wyraźnie wyższe na początku tegorocznej jesieni w porównaniu z rokiem ubiegłym, kiedy to za benzynę trzeba było zapłacić w polskich rafineriach i hurtowniach paliw prawie 300 zł mniej, a za diesel aż o ponad 400 zł mniej. Na stacjach paliw ostatni tydzień przyniósł subtelną korektę średnich cen paliw. Na początku tygodnia benzyna bezołowiowa 95 kosztowała średnio w sprzedaży detalicznej 4,52 zł/l, kierowcy silników wysokoprężnych płacili za litr paliwa 4,33. Po raz kolejny zmieniła się natomiast cena autogazu, który systematycznie już od kilku tygodni drożeje; na koniec września był oferowany na stacjach tankowania po 2,27 zł za litr.

W najbliższych kilku dniach krajowi producenci paliw wprowadzą dalsze zmiany do swoich cenników hurtowych. Firma doradcza e-petrol.pl prognozuje, że w przypadku cen PKN Orlen zmiany cen będą jednocyfrowe, w Grupie Lotos kilkunastozłotowa podwyżka obejmie benzyny, natomiast oleje napędowy i grzewczy powinny tylko nieznacznie podrożeć w najbliższych dniach.

Dla kierowców sytuacja na międzynarodowym rynku paliw i zmiany w cennikach polskich rafinerii oznaczają, że już na początku tygodnia mogą spodziewać się nieznacznych korekt cen na pylonach stacji paliw. Cena najpopularniejszego gatunku benzyny powinna mieścić się w przedziale 4,40-4,50 zł za litr, kilka groszy drożej może być oferowany diesel, który właściciele stacji paliw mogą sprzedawać w drugiej części tygodnia za 4,31-4,40 zł/l. Autogaz na skutek zawirowań podażowych może podrożeć w przyszłym tygodniu. Wg analiz e-petrol.pl średnia cena litra LPG powinna wynieść od 2,25 do 2,35 zł za litr, gdyby jednak operatorzy stacji autogazowych w pełni zastosowali zmiany, wynikające z podwyżek cen w hurcie, wówczas cena litra gazu mogłaby być wyższa o ok. 10-15 groszy niż obecnie.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Intrygujący początek miesiąca i kwartału na rynku naftowym

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!