Janukowycz pomoże Łukaszence z wenezuelską ropą naftową

Janukowycz pomoże Łukaszence z wenezuelską ropą naftową
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz oświadczył w czwartek w Mińsku, że jego kraj jest gotów współpracować z Białorusią w dziedzinie dostaw ropy naftowej z Wenezueli - podała agencja Interfax-Ukraina.

Ważną rolę w tej kwestii może odegrać ropociąg Odessa-Brody.

"Oczywiście, z radością będziemy działać na rzecz realizacji pańskiego planu dotyczącego wenezuelskiej ropy" - oświadczył Janukowycz podczas spotkania z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką.

"Pomożemy wam w transporcie, częściowo w przeróbce oraz w sprzedaży ropy, w tym również na rynku ukraińskim" - dodał prezydent Ukrainy.

Łukaszenka potwierdził ze swej strony, że jego kraj ma zamiar kupować w Wenezueli do 10 mln ton ropy naftowej rocznie.

"4 mln ton możemy dowieźć (na Białoruś) koleją (z Odessy do rafinerii w Mozyrzu), ale 10 mln ton to ogromny projekt, który gotowi jesteśmy realizować razem z Ukrainą" - powiedział białoruski prezydent.

Pod koniec marca Łukaszenka polecił wicepremierowi Uładzimirowi Siemaszce, by zaczął rozmowy z Ukrainą o przyłączeniu się Białorusi do rurociągu Odessa-Brody. Prezydent mówił o tym w kontekście planów transportu ropy, podkreślając rolę rurociągów.

Pierwsza partia ropy z Wenezueli ma przybyć na Białoruś w maju. Plany sprzedaży Białorusi tej ropy ogłoszono podczas wizyty Łukaszenki w Caracas w połowie marca. Łukaszenka wspomniał wówczas, że otrzymał propozycję z Łotwy dotyczącą transportu wenezuelskiej ropy do rafinerii w Nowopołocku.

Zaplanowany do przesyłu ropy kaspijskiej do Europy rurociąg Odessa-Brody działa obecnie w odwrotną stronę: płynie nim do Odessy ropa rosyjska, która dalej przewożona jest tankowcami przez Morze Czarne. Przyłączenie się Białorusi do rurociągu - co Ukraina już wcześniej jej proponowała - wymagałoby wykorzystywania go zgodnie z pierwotną koncepcją.

Pierwsza partia wenezuelskiej ropy (80 tys. baryłek) będzie transportowana drogą morską do Odessy, a stamtąd koleją do rafinerii w Mozyrzu. Według planów Białoruś w ten sposób może w tym roku kupić od Wenezueli do 4 mln ton ropy, a chciałaby zwiększyć ten import do 10 mln ton rocznie.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Janukowycz pomoże Łukaszence z wenezuelską ropą naftową

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!