Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko chce, by ropociąg Odessa-Brody zaczął przetaczać ropę naftową w kierunku Europy Zachodniej już w bieżącym roku - podała we wtorek kancelaria szefa państwa.
Naftociąg Odessa-Brody - biegnący z portu Odessa nad Morzem Czarnym do miejscowości Brody na zachodzie Ukrainy, w pobliżu granicy z Polską - został ukończony w 2002 roku. O projekcie przedłużenia rurociągu do Płocka, by następnie przesyłać surowiec do Gdańska, Polska i Ukraina rozmawiają od kilku lat.
Obecnie rurociąg przetacza rosyjską ropę naftową w kierunku Morza Czarnego.
Uruchomienie rurociągu Brody-Płock do transportu kaspijskiej ropy miałoby zdywersyfikować dostawy tego surowca do Polski i częściowo uniezależnić nasz kraj, a także Ukrainę, od dostaw z Rosji. Jednak ropa kaspijska, sprowadzana rurociągiem przez Ukrainę, byłaby droższa od rosyjskiej z powodu wyższych kosztów transportu.
Zdaniem ekspertów opłacalność budowy ropociągu z Brodów gwarantowałoby przesyłanie 15-20 mln ton ropy rocznie. Rurociągu z Płocka do Gdańska nie trzeba będzie budować, gdyż w zupełności wystarczy istniejąca infrastruktura.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Juszczenko chce zmienić kierunek wykorzystania ropociągu Odessa-Brody