Przywódca Libii Muammar Kadafi oświadczył w środę, że jego kraj rozważa nacjonalizację obcych firm naftowych ze względu na niskie ceny ropy, zapowiadając jednocześnie możliwość niedotrzymania limitów wydobywczych OPEC.
"Nie będziemy się stosować do regulacji OPEC, ponieważ nasza egzystencja zależy od ropy" - zadeklarował Kadafi, nie podając bliższych szczegółów na ten temat.
Nawiązał również do podanej w tym tygodniu przez libijskie gazety informacji, iż będący najwyższym organem władzy Powszechny Kongres Ludowy ma za kilka dni głosować nad upaństwowieniem firm naftowych.
"Być może w tej chwili ropa powinna należeć do spółek państwowych lub sektora publicznego, by można było kontrolować ceny ropy, produkcję ropy lub być może wstrzymać ją" - zaznaczył Kadafi. Dodał, iż gdyby cena ropy powróciła do poziomu 100 dolarów za baryłkę, nacjonalizacja nie byłaby potrzebna.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kadafi nie wyklucza nacjonalizacji obcych firm naftowych