Z miesiąca na miesiąc przesuwa się ostateczny termin wyboru firm, które wybudują Miejsca Obsługi Podróżnych, w tym stacje paliw, na istniejących odcinkach autostrad A2 i A4. Obecnie mówi się o początku września, ale to już czwarty termin ogłaszany przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Według niego oferty techniczne stanowią 20 proc. oceny całości oferty, reszta to ocena ofert finansowych. W grze o MOP-y biorą udział wszyscy najwięksi operatorzy stacji paliw w Polsce: PKN Orlen, Grupa Lotos, BP, Shell, Statoil i Łukoil.
Chodzi o 14 miejsc obsługi podróżnych (część z nich ze stacją i restauracją, a część także z motelem), przy czym konstrukcja przetargu uniemożliwia podpisanie umowy z mniej niż trzema podmiotami i więcej niż z pięcioma.
- Ostateczne rozstrzygnięcie postępowania nastąpi na początku września tego roku - zarzeka się Artur Mrugasiewicz. Tym samym maleją szanse, że stacje paliw w przy autostradach zaczną działać jeszcze w tym roku.
Powinny one powstać w ciągu ok. trzech miesięcy od podpisania umowy, ale w grę mogą wchodzić jeszcze ewentualne protesty firm , których oferty zostaną odrzucone w postępowaniu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kolejne opóźnienie wyboru stacji przy autostradach