Koleje Rosyjskie (RŻD) zapowiedziały, że wkrótce mogą podwyższyć o 6 proc. stawki za przewóz ropy naftowej.
Zmiany w taryfie przewozów ropy mogą wpłynąć na koszt wielu produktów i usług, w tym także samej kolei, korzystającej w dużym zakresie w transporcie z lokomotyw spalinowych.
Na poczet indeksacji taryf, RŻD otrzyma dodatkowo w tym roku 12 mld rubli. Jednak nawet to nie pomoże tej spółce wyjść na plus w przewozach, a straty na koniec roku szacowane są na 25 mld rubli.
W zeszłym miesiącu prezes RŻD Władimir Jakunin oświadczył, że po raz pierwszy w historii kolej w Rosji dotknęły w ub.r. straty finansowe z powodu zamrożenia stawek transportu produktów naftowych. W efekcie, przychody spółki zmalały o 6,6 proc.
Firmy naftowe są przeciwne wzrostowi cen za transport ich produktów argumentując, że jest to niesprawiedliwe, aby rekompensatę ponosiła tylko jedna branża, skoro wzrosła niedawno akcyza, dodaje portal.
Ich przedstawiciele wypowiadali się ostatnio przekazując informację, że albo będą musieli podnieść ceny ropy, albo zmniejszyć wydobycie, na czym straci budżet federalny.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Koncerny naftowe w Rosji ścierają się z koncernem kolejowym