Rada nadzorcza Lotosu spóźniła się z ogłoszeniem konkursu na zarząd o ponad półtora miesiąca. "Puls Biznesu" zastanawia się, czy oznacza to nieważność wyborów.
Zainteresowani w zakwestionowaniu wyboru nowych władz Lotosu są związkowcy, którzy jak czytamy w dzienniku woleliby zachowanie status quo w zarządzie spółki.
Jednak podważenie ważność wyboru nie będzie takie proste, gdyż - jak tłumaczą ankietowani przez "PB" prawnicy - wspomniany zapis o terminie ogłoszenia konkursu dotyczy jedynie spółek w których ponad połowa akcji lub działów należy do skarbu państwa. Tymczasem większość akcji grupy Lotos należy do Nafty Polskiej.
Resort skarbu potwierdza obowiązujące terminy, jednak podkreśla że mają one jedynie charakter instrukcyjny.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Konkurs na władze Lotosu nieważny?