Zdaniem ekspertów tegoroczne dane z rynku olejów pokazują jak duży wpływ na ten rynek miał kryzys gospodarczy. – Rok 2009 jest trudnym rokiem. Z analitycznego punktu widzenia utrzymanie sprzedaży na poziomach zbliżonych do ubiegłego roku należy uznać za sukces. Sukces, który wymagał doskonałej znajomości rynku oraz umiejętności oszacowania szans i zagrożeń – uważa Adam Ruciński, prezes zarządu BTFG Audit.
Kryzys przyspieszył bardzo istotne z punktu widzenia producentów środków smarnych zmiany w otoczeniu handlowym. – Przede wszystkim w dystrybucji – opisuje Robert Kierzek, wiceprezes zarządu spółki Inter Cars. – O ile parę lat temu była ona oparta na hurtowniach olejowych, o tyle teraz głównym ogniwem w łańcuchu logistycznym stają się firmy takie jak nasza, które docierają do warsztatu bezpośrednio, dzięki gęstej sieci filii. W czasach takich jak obecne, to sprawdza się najlepiej. Inter Cars od lat notuje stałe wzrosty sprzedaży. – Nie inaczej było w tym roku. Możemy przy tym założyć, że warsztat nie kupuje oleju na "zapas" tylko pod konkretne czynności obsługowe. Wniosek jest więc taki, że warsztaty samochodowe, szczególnie te działające na wolnym rynku, mają się dobrze i na brak klientów nie narzekają – kończy wiceprezes Kierzek.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kryzys przyspiesza zmiany na rynku olejów