Kuba i Wenezuela zastanawiają się nad reaktywacją 189-kilometrowego ropociągu, który łączy kubańskie północne i południowe wybrzeże, co miałoby ułatwić przesyłanie ropy naftowej z miasta Matanzas do wspólnie zarządzanej rafinerii w Cienfuegos.
Rafinerię Cienfuegos, która została zbudowana w latach 80. XX wieku i zamknięto ją w 1995 r., co było spowodowane upadkiem ZSRR, uruchomiono w grudniu 2007 r., po dokonaniu remontu o wartości 166 mln USD. Od stycznia br. Rafineria przerabia około 72 tys. baryłek ropy naftowej dziennie.
Spółkę joint venture założono w kwietniu 2006 r. przez kubańską państwową firmę Cuba Petroleo, która posiada w niej 51 proc. udziałów oraz państwowy wenezuelski koncern naftowy Petroleos de Venezuela S.A., który ma pozostałe 49 proc. udziałów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kuba i Wenezuela chcą reaktywować ropociąg na Kubie