Zdaniem analityków, upstreamowe aktywa Grupy Lotos na Litwie najlepsze czasy mają już za sobą i trudno oczekiwać wzrostu generowanych przez nie ilości ropy. Potencjalną szansą mogłyby być jedynie wiercenia podmorskie.
Jak pokazują dane, większość litewskich złóż będących w posiadaniu Grupy Lotos, szczyt swojego wydobycia miała na przełomie XX i XXI wieku. Od tego czasu produkcja spadła z 550 mln m sześc. w 2001 roku do około 150 mln m sześc. obecnie. „Znaczący spadek produkcji w połączeniu z brakiem nowych odkryć sprawia, że trudno zaliczać litewskie aktywa Lotosu do wysoce perspektywicznych” – twierdzą analitycy DM BZ WBK.
Podkreślają oni, że wartość wydobytej na Litwie ropy będzie rosnąć w związku z rosnącą ceną surowca na światowych rynkach, ale nie będzie to w dłuższej perspektywie czynnik budujący wartość spółki. Jednocześnie zauważają potencjał tego rynku w przypadku wejścia w poszukiwania złóż podmorskich. Póki co jednak rząd litewski nie zdecydował się na udzielenie jakichkolwiek pozwoleń na podmorskie poszukiwania węglowodorów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Litewskie aktywa Lotosu niezbyt perspektywiczne