Grupa Lotos nie ma w planach uruchamiania punktów tankowania CNG przy własnych stacjach paliw. - Na jednej ze stacji partnerskich naszej sieci funkcjonuje dystrybutor z tym paliwem, ale jest to indywidualna decyzja biznesowa właściciela obiektu - dowiedzieliśmy się w biurze prasowym koncernu.
Wiadomo jednak, że PGNiG zaproponował gdańskiemu koncernowi wspólne budowanie sieci punktów tankowania CNG. Potwierdzał to również rzecznik prasowy Grupy Lotos. Według niego było to jednak ogólne spotkanie a szczegółowe rozmowy nie zostały podjęte.
Wspomniana stacja partnerska Lotosu zlokalizowana jest w Elblągu. Ze sprężonego gazu ziemnego korzystają na niej autobusy prywatnej firmy przewozowej, samochody lokalnej gazowni oraz kierowcy indywidualni. Stacja wyposażona jest w sprężarkę o wydajności 600 m sześc. na godzinę. Podobny obiekt działa również przy stacji partnerskiej Shell w Mielcu. Także w tym przypadku jest to jednak prywatna inwestycja właściciela stacji, który porozumiał się z lokalną gazownią. Shell, podobnie jak Lotos, nie planuje uruchamiania sprzedaży CNG na stacjach własnych.