Nie będziemy komentować wypowiedzi spółki Talisman na temat projektu Yme, ale nie zgadzamy się z tym, co dzieje się z tą inwestycją - powiedział dziennikarzom prezes Lotosu Paweł Olechnowicz.
Zapewnił przy tym, że Lotos robi wszystko co możliwe, aby uruchomić wreszcie wydobycie ze złoża Yme. - W tej chwili nic więcej nie mogę na ten temat powiedzieć, ale mam nadzieję, że po drugim kwartale będę miał w tej sprawie więcej do powiedzenia - zaznaczył.
Lotos ma 20 proc. udziałów w koncesji wydobywczej, na której zlokalizowane jest złoże Yme. Operatorem koncesji jest kanadyjska spółka Talisman Energy. Uruchomienie wydobycia ma już niemal trzyletnie opóźnienie będące efektem opóźnienia budowy platformy wydobywczej a następnie wykryciem poważnych wad konstrukcyjnych jednostki.
We wcześniejszych wypowiedziach prezes Lotosu informował, że spółka rozważa różne możliwości zabezpieczenia swoich interesów w tym projekcie, ale priorytetem pozostaje uruchomienie produkcji ze złoża Yme.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Lotos: nie podoba nam się to, co dzieje się z projektem Yme