Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Po pół roku przerwy Lotos wznawia prace nad projektem budowy w Gdańsku elektrowni o mocy 250 MW. Realizowany wraz z Energą Invest pomysł wart nawet 2 mld zł jeszcze we wrześniu ma się doczekać projektu technologicznego - podaje "Puls Biznesu".
Rozważane są dwa projekty technologiczne. Jeden bazuje na bezpośrednim spalaniu pozostałości po przerobie ropy naftowej. Drugi zakłada, że pozostałości zostaną wpierw zgazowane i dopiero z gazu powstanie energia - czytamy w "PB".
Paliwo w elektrowni mają stanowić tzw. ciężkie pozostałości po przerobie ropy naftowej, które obecnie spółka wykorzystuje do produkcji asfaltów.
Pomysł budowy elektrowni zyskuje dobre opinie wśród analityków, którzy chwalą Lotos m.in. za wpisywanie się nim w trendy ochrony środowiska i wykorzystania odpadów na potrzeby energetyczne, a także za obniżenie dzięki projektowi kosztów zakupu energii.
Poza Energą Invest Lotos zamierza pozyskać do projektu elektrowni także inwestora finansowego - donosi "PB".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Lotos wraca do projektu elektrowni