Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) podwyższyła swoją prognozę wzrostu zapotrzebowania na ropę naftową w 2018 roku o 90 tys. baryłek dziennie, do 1,5 mln baryłek dziennie (mb/d).
Po stronie podażowej najnowsze wyliczenia MAE wskazują niewielkie zmiany w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Wprawdzie amerykańskie wydobycie w grudniu było niższe od spodziewanego, ale nie wpłynęło to na zmianę przewidywań Agencji odnośnie całego roku 2017 i 2018. MAE spodziewa się, że produkcja w USA wzrośnie w tym roku o 1,3 mb/d.
Łączne wydobycie poza OPEC ma zwiększyć się w 2017 roku o 0,76 mb/d, a w obecnym roku aż o 1,78 mb/d.
Czytaj też MAE: podaż ropy będzie w tym roku rosła szybciej niż popyt.
Zgodnie z szacunkami Agencji produkcja w krajach OPEC w lutym br. po raz kolejny spadła, tym razem o 60 tys. baryłek dziennie, a zgodność kartelu z postanowieniami porozumienia o ograniczeniu wydobycia wyniosła za luty aż 147 proc., głównie ze względu na niższą od spodziewanej produkcję w Wenezueli. MAE zwraca jednak uwagę, że nawet gdyby wydobycie w Wenezueli było zgodne z przyznanymi limitami, porozumienie realizowane byłoby praktycznie w 100 proc.
Zapasy w krajach OECD w styczniu wzrosły po raz pierwszy od lipca, jednak wzrost rzędu 18 mln baryłek był o połowę niższy od średniej dla stycznia z ostatnich pięciu lat. Mimo to nadwyżka stanu zapasów powyżej pięcioletniej średniej zmniejszyła się dziewiąty miesiąc z rzędu i wyniosła jedynie 50 mln baryłek.
Czytaj również MAE - wciąż daleko do końca ery ropy naftowej.
MAE niedawno opublikowała dane, z których wynika, że w 2017 roku odkrycia nowych pokładów węglowodorów spadły do rekordowo niskiego poziomu 4 mld baryłek w porównaniu do wydobycia na poziomie 36 mld baryłek. Agencja przewiduje, że nakłady inwestycyjne na wydobycie w 2018 roku wzrosną jedynie o 6 proc., po tym jak praktycznie nie wzrosły w roku 2016.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: MAE podwyższa prognozy wzrostu popytu na ropę