- Niższa obniżka praktycznie nie będzie odczuwalna przez kierowców. Rząd jeśli chce ulżyć losowi właścicieli samochodów to powinien zdecydować się na wyższą obniżkę akcyzy - uważa Urszula Cieślak z BM Reflex.
Nieoficjalnie rząd skłonny jest do obniżki na poziomie 10 groszy na litrze. Wkrótce ma dojść do spotkania ministrów w tej sprawie. - To zbyt mało, aby klienci to odczuli. Obniżka powinna wynieść minimum 25 gorszy - uważa Cieślak.
Rząd broni się przed tym tłumacząc, że wówczas będzie to oznaczało znacznie mniejsze wpływy do budżetu. Nasza rozmówczyni policzyła jak obniżka akcyzy o 25 groszy na litrze wpłynęłaby na budżet. Dobowe wpływy do budżetu spadłyby z tego tytułu o 4,69 mln zł.
- Rząd mówi już o miliardach w skali roku, ale kto powiedział że obniżka akcyzy powinna obowiązywać długo. W przypadku zahamowania tempa wzrostów cen paliw poprzednia stawka akcyzy mogłaby zostać przywrócona - mówi nasza rozmówczyni.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Minimalna odczuwalna obniżka akcyzy to 25 groszy