Pomimo setek milionów złotych inwestycji Grupie Lotos może nie udać się osiągnąć zaplanowanego udziału w rynku detalicznym. Wszystko przez rosnącą więcej niż zakładano konsumpcje paliw.
To prawda rynek ten rozwija się bardzo szybko, szybciej niż zakładaliśmy. Nadal nie zmieniliśmy naszego celu jakim jest osiągnięcie 10 procentowego udziału w rynku detalicznym. Może się stać jednak tak, że pomimo osiągnięcia zaplanowanej liczby stacji benzynowych i osiągnięcia przez nie prognozowanego wolumenu sprzedaży nie uda się nam wypełnić założeń i nasz udział w sprzedaży będzie mniejszy - przyznaje prezes Lotosu Paweł Olechnowicz.
Jak przyznają specjaliści w kilku ostatnich latach tempo rozwoju rynku detalicznego tak nabrało przyspieszenia, że prognozy nawet sprzed 2-3 lat staja się nie aktualne. Stąd może mieć miejsce sytuacja, że Lotosowi nie uda się zrealizować wszystkich założeń.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Mniejsze udziały w rynku dla Lotosu?