Mocny złoty daje nadzieję kierowcom

Mocny złoty daje nadzieję kierowcom
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ceny na stacjach znowu ruszyły w górę i powraca pytanie o to, czy za litr paliwa będziemy wkrótce płacić 6 złotych? Obawy kierowców może potęgować drożejąca na światowych giełdach ropa, ale na szczęście przed czarnym scenariuszem powinna nas uchronić umacniająca się złotówka.

Komentarz do zmian cen ropy i paliw w okresie 10-14 września 2012 r.

Zauważalny spadek cen na rynku hurtowym powinien powstrzymać dalsze podwyżki na stacjach. Szansa na to, że kierowcy w najbliższym będą za tankowanie płacić wyraźnie mniej są jednak niewielkie.

Rafinerie obniżają ceny

Na rynku hurtowym w mijającym tygodniu dominowały obniżki, którym sprzyjało dynamiczne umocnienie złotówki wobec amerykańskiego dolara. Ta tendencja była szczególnie wyraźna w przypadku benzyn, których ceny systematycznie spadały, dzięki czemu dziś za metr sześc. benzyny bezołowiowej 95 w na rynku hurtowym płaci się o 141,80 PLN mniej niż w ubiegły piątek. Średnia cena tego paliwa w ofercie krajowych producentów wynosi obecnie 4618,50 PLN/metr sześc.

Potaniał też olej napędowy, choć tu spadek cen był mniej zdecydowany i od ostatniego piątku hurtowa cena diesla obniżyła się o 81,70 PLN. Porównując jednak dzisiejsze notowania oleju napędowego - średnio za metr sześc. diesla paliwa płaci się dziś w rodzimych rafineriach 4552,30 PLN - z cenowymi szczytami z połowy poprzedniego tygodnia, to obniżka w przypadku tego paliwa także wynosi przeszło sto złotych.

W detalu drożej

Drugi tydzień września stał pod znakiem wyraźnych wzrostów cen na stacjach. Najmocniej w mijającym tygodniu podrożała benzyna bezołowiowa 95, której średnia cena w Polsce skoczyła w górę z 5,79 PLN/l do 5,86 PLN/l. Solidarnie drożał też olej napędowy, za litr którego płacimy średnio 5,75 PLN. To 5 groszy więcej niż przed tygodniem. Podwyżki ominęły jedynie autogaz, którego cena utrzymuje się od kilku tygodni na poziomie 2,72 PLN/l, i 98-oktanową benzynę, która obroniła się przed poziomem 6 złotych.

Niepokojącym zjawiskiem jest to, że ostatnie podwyżki nie wpłynęły na poprawę marż sprzedawców paliw i spadek cen na rynku hurtowym może nie znaleźć wyraźnego przełożenia na sytuację na stacjach. Prognozy e-petrol.pl na najbliższy tydzień wskazują na stabilizację na rynku detalicznym. Szacujemy, że ceny benzyny bezołowiowej w nadchodzącym tygodniu będą wynosić 5,82-5,93 PLN/l. Za olej napędowy będziemy płacić 5,71-5,82 PLN/l, a za autogaz 2,71-2,81 PLN/l.

Banki centralne napędzają wzrost na rynku naftowym

Ropa na giełdzie w Londynie, po serii sześciu kolejnych sesji zakończonych na plusie, w piątek przed południem była wyceniana na 117,50 USD. Tak dużo za baryłkę surowca gatunku Brent ostatni raz płacono na początku maja tego roku.

Źródłem tego wzrostu notowań surowca są decyzje władz monetarnych w Europie i za oceanem. Program skupu krótkoterminowych obligacji, o którym poinformował w ubiegłym tygodniu Europejski Bank Centralny odsunął w czasie groźbę pogłębienia się kryzysu finansowego na Starym Kontynencie i przyczynił się do wzrostu apetytu na ryzyko wśród inwestorów. Dodatkowo zwyżkę napędzały nadzieje związane z zakończonym wczoraj posiedzeniem amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Powszechnie oczekiwano, że wobec kolejnych sygnałów potwierdzających słabą kondycję amerykańskiego rynku pracy, władze monetarne za oceanem pójdą w ślad EBC i uruchomią program wspierający gospodarkę. Fed nie rozczarował i zdecydował się na skup obligacji opartych o kredyty hipoteczne. Działanie zacznie się już we wrześniu, na operacje przeznaczone będzie 40 mld USD miesięcznie, a termin zakończenia programu nie jest ustalony - będzie trwać do momentu poprawy sytuacji i na rynku pracy.

Kroki podjęte przez banki centralne przekładają się na wzrost cen ropy, bo dają nadzieję na poprawę sytuacji gospodarczej na świecie i w efekcie większy popyt na ropę w przyszłości. Dodatkowo uruchomienie przez Fed programu QE3, tj. kolejnej rundy luzowania ilościowego, ułatwi dostęp do taniego dolara, który podobnie jak w przeszłości może szerokim strumieniem trafić na rynek naftowy, wywierając presję na zwyżkę notowań surowca.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Mocny złoty daje nadzieję kierowcom

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!