Przystąpienie do sieci franczyzowej takiej, jak Moya może zaowocować znaczącym skokiem przychodów. - Po roku działania jedna z naszych stacji zanotowała między 30 a 40 proc. wzrostu sprzedaży. Dla kilku kolejnych stacji ten wskaźnik wahał się między 20 a 30 proc. - mówi Paweł Grzywaczewski, wiceprezes spółki Anwim zarządzającej siecią Moya.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Moya: nawet 40 proc. wzrost sprzedaży po przystąpieniu do sieci