W skład grupy Orlen wchodzi dziś kilka spółek notowanych na zagranicznych parkietach. Największą z nich jest - notowana na giełdzie w Wilnie - litewska rafineria Możejki. I to ona właśnie za kilka tygodni straci status spółki giełdowej.
Termin uprawomocnienia się decyzji sędziów upływa w najbliższy poniedziałek, 29 października (poczekają oni najpewniej jeszcze kilka dni na ewentualne odwołania, które mogłyby napłynąć drogą pocztową).
W pierwszych dniach listopada zarząd Możejek oficjalnie poinformuje, że rafineria ma już tylko dwóch akcjonariuszy (postanowienie sądu nie dotyczy 9,98 proc. pakietu, który jest własnością litewskiego rządu). Wtedy szefostwo giełdy w Wilnie będzie już mogło wycofać z obrotu publicznego papiery Możejek - czytamy w "Parkiecie".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Możejki bez giełdy