Litewska rafineria Mażeikiu Nafta (Możejki), po poniedziałkowym wstrzymaniu pracy z powodu przerw w dostawie prądu, we środę po południu osiągnęła pełną moc przerobową - poinformował rzecznik prasowy Możejek Jacek Komar.
Rafineria jeszcze szacuje straty wynikające głównie z przestoju produkcji. Według rzecznika, wysokość strat ogłoszona zostanie w przyszłym tygodniu.
Powodem wstrzymania w poniedziałek pracy rafinerii był nieduży wybuch w transformatorze, w wyniku czego została przerwana dostawa prądu.
Według wstępnych ustaleń, wybuch został spowodowany uderzeniem pioruna.
Jest to pierwszy w historii Możejek przypadek, gdy praca rafinerii została wstrzymana w trybie awaryjnym.