Odwołanie ministra Skarbu Państwa Dawida Jackiewicza i likwidacja kierowanego przez niego resortu to nic zaskakującego. Rząd Beaty Szydło miał taki plan od początku, ale prawdopodobnie niektóre wypowiedzi i działania Jackiewicza przyspieszyły decyzję. Czy dobrze się stało? Zdaniem naszych rozmówców - zdecydowanie tak.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.