Biura projektowe stoją przed nowym wyzwaniem. Zamiast tradycyjnych instalacji do produkcji biopaliw chcą takich, które zaliczane będą do "drugiej generacji".
W czym problem? W produkcji biopaliw pierwszej generacji używano surowiec roślinny, który pierwotnie był wykorzystywany do produkcji żywności – np. ziarno zbóż, kukurydzę, czy też rzepak. Zdaniem części specjalistów zwiększone zapotrzebowanie przemysłu paliwowego na surowiec spowodowało wzrost jego cen, jak również niedobory na niektórych rynkach światowych.
O zmianę polityki zaapelowała m.in. ONZ.
Biopaliwa drugiej generacji będą wykorzystywały głównie odpady roślinne, nienadające się do wykorzystywania w przemyśle spożywczym. Technologie już istnieją, na razie główną barierą są koszty.
Jeszcze bardziej zaawansowane będą instalacje do produkcji paliw trzeciej generacji. Najprawdopodobniej technologia będzie dążyła do tego, aby finalnym produktem był wodór.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nadchodzi nowa generacja biopaliw